Ludzie często zamartwiają się – aby nie powiedzieć stresują się – nad wyborem nazwy domeny. Martwią się aby wybrać taką nazwę domeny, w której znalazłoby się słowo kluczowe. Obawiają się, że ich blog czy strona internetowa zostanie znaleziona jedynie za pomocą słów kluczowych i niczego więcej.
Podczas gdy nazwa domeny jest ważna dla marki – pozwala odwiedzającym wiedzieć od razu – co to za witryna i o czym ona jest, to zbytnia troska o umieszczanie „ważnych” słów kluczowych w domenie jest już zbędna.
Wyszukiwarki są coraz mądrzejsze. Nie polegają one tylko na nazwie domeny i meta tagach, aby określić odpowiednią pozycję twojej strony internetowej w rankingach. Patrzą one na pełny obraz:
- zawartość strony głównej
- zawartość dodatkowych stron
- jak często treść jest aktualizowana
- ile i jak bardzo wartościowych linków prowadzi do twojej strony
W rzeczywistości, brane są pod uwagę dwa kryteria. On-Page Off-Page . Kryteria Off-Page są znacznie bardziej istotnym czynnikiem, jaką pozycję zajmie blog czy strona www w wynikach wyszukiwarek.
On-Page Off-Page kryteria
Krótko mówiąc On-Page są tym, co można dodać na własnym blogu. Obejmuje to wszystko, co znajduje się w strukturze header, body oraz linki wewnętrzne i linki zewnętrzne. Szczególną uwagę należy zwrócić na: tytuł, meta opis, nagłówki H1, H2 … H6, pogrubienia <b> i <strong> czy kursywę <i>.
Konkretne słowa kluczowe i ich „gęstość” też ma znaczenie. Więcej o tym, w kolejnych wpisach.
Off-Page odnosi się do wszystkich linków, zarówno tych co prowadzą z innych twoich stron jak i z innych, nie twoich blogów, stron internetowych.
Linki prowadzące do twojego bloga wskazują na konkretne miejsca na twoim blogu. Termin Page Rank jest specjalnie wyznaczonym rankingiem do oceny i wagi Off-Page. Szczególną uwagę należy zwrócić na: anchor text, Tagi, atrybuty tytułu („title” attribute and „target_”) – więcej o tym później.
Możesz więc skupić się na idealnych meta tagach, umieszczając 20 razy frazę kluczową na stronie głównej, a nawet wybrać idealną domenę. Jednakże, jeśli nie masz dobrych stron z linkami do twojego bloga, wraz z tytułem lub opisem łącza, będzie trudne dla wyszukiwarek, aby uznać twojego bloga za popularnego w konkretnej frazie.
Kiedy więc zobaczysz twojego bloga „na szczycie” Google dla określonej frazy, oznaczać to będzie, że jest wiele podobnych stron, które „głosowały” za twoim blogiem, dając mu link.
Jak uzyskać wartościowe linki
Naprawdę sprowadza się do tego, jak przydatne i interesujące treści są na twoim blogu. Jak bardzo są one dopasowane do grupy docelowej.
Ludzie na ogół odwołują się do miejsc, gdzie znajdują się użyteczne, pouczające, unikalne lub zabawne treści.
Spójrz na twojego bloga oczami innych blogerów. Dlaczego mieliby umieścić link do ciebie? Czy oferujesz coś nowego i unikalnego? Czy jest to po prostu kolejna, podobna do innych strona internetowa w twojej niszy?
Traktuję takie linki jak głosowanie na mojej stronie. I więcej głosów mam w danym czasie, tym bardziej popularny jest mój blog w wynikach wyszukiwarek. Linki pochodzące z powiązanych stron, które już są „popularne” w oczach Google są zawsze bardziej wiarygodne.
Oczywiście, podstawowe sekcje twojego bloga – header, body, znaczniki title, meta tag i inne kryteria On-Page nadal odgrywają rolę, ale wyszukiwarki Google ( inne wyszukiwarki również) są o wiele bardziej zainteresowane tym, jak inni opisują i linkują do twojego bloga.
W dalszym ciągu opieram się na podstawowych znacznikach na każdej stronie, ale nie daję się wciągnąć w cały ten skomplikowany system pozycjonowania SEO dla Google, tylko po to aby znaleźć się o dwa oczka wyżej.
Nie piszę dla silników wyszukiwarek. Piszę aby pomóc czytelnikom.
A jeśli moi czytelnicy lubią mojego bloga, są szanse, że wyszukiwarki będą podążać za tym ruchem.
Dosłownie 🙂
Proste? 😉
Ja skupianie się na czytelnikach uzasadniałem zawsze w ten sposób – algorytm google może się zawsze zmienić i brać pod uwagę zupełnie inne czynniki niż teraz, a pisanie dla czytelników zawsze będzie w modzie 😀
Natomiast spojrzenie na bloga oczami innych blogerów to ciekawy pomysł, zacznę go wykorzystywać u siebie 😉
A co powiesz o atrybutrach dofollow i nofollow? Czy to dalej to samo? Czy po zimowej zmianie Google zaczeło nanosić większą wage na linki nofollow?
Nie w tym sensie, jak niektórzy myślą – nofollow nie pozycjonują i raczej się to nie zmieni. Ale ważne są dla profilu linków. Strona, do której idą same follow, może wydawać się podejrzana 🙂