Bardzo miło jest sprawdzać ilość abonentów na liście adresowej, sprawdzać konto Google Analytics. Jeśli masz ruch na swojej stronie można pokochać sprawdzanie nawet kilka razy dziennie 🙂 Możesz nawet potrzebować terapii 🙂
Jednakże-szczególnie jeśli jesteś początkującym webmasterem-możesz pogubić się trochę, analizując statystyki (wytłumaczę tą część za chwilę), to sama analiza naprawdę może pomóc poprawić twoją witrynę i zwiększyć na niej ruch. Oto kilka pomysłów …
Współczynnik odrzuceń z witryn odsyłających
Jeśli nie masz jeszcze konta Google Analytics, bardzo chciałbym wiedzieć, dlaczego?
To najbardziej kompleksowy pakiet statystyk, który powinieneś posiadać. Jest darmowy i udostępnia niezwykle przydatne informacje.
Jest tam jeden raport, na który lubię zwracać szczególną uwagę. Współczynnik odrzuceń z witryn odsyłających.
Z definicji Google, współczynnik odrzuceń to procent ludzi, którzy opuścili witrynę po obejrzeniu pojedynczej strony (tzn. nie weszli dalej, nie kliknęli za inny artykuł / inną treść).
Więc to jest procent, który chcesz zachować dla siebie. Jeśli współczynnik odrzuceń wynosi 90% to oznacza, że 90% ludzi, którzy weszli do witryny, nie weszli głębiej w twoją stronę. Możesz zobaczyć współczynnik odrzuceń dla całej witryny lub rozbić go na poszczególne strony.
U mnie spory ruch na witrynie powodują starsze artykuły, które pisałem kilka miesięcy temu. Miłe, kiedy raz wykonana praca, wciąż owocuje … .
Na jakie strony wyślesz największy ruch? Jak można „wysłać” tam zainteresowanych aby zwiększyć ruch?
Najpopularniejsze strony
Sprawdź swoje statystyki i zobacz, jakie strony są odwiedzane najczęściej. Jak możesz to wykorzystać i zwiększyć ruch na innych częściach witryny?
Powiedzmy, że masz witrynę o pielęgnacji skóry a najsilniejsza strona to taka, która pokazuje ludziom, jak kontrolować trądzik. W tym artykule omawiasz korzyści wynikające z zastosowania określonej maski kosmetycznej.
Kilka miesięcy później zdecydujesz się utworzyć nową stronę: Wszystko na temat różnych rodzajów masek. Ponieważ ta nowa strona jest nowa, nie będzie miała dużo ruchu w wyszukiwarkach. Dlaczego więc nie połączyć tych stron. Od popularnego artykułu o trądziku do nowej strony?
Ponieważ nowa witryna rozwija się, po prostu dodaj nową zawartość do mapy witryny. Umieść informacje w nawigacji i … zrobione. Ale ważne jest, aby stale szukać nowych sposobów, by połączyć obie zawartości i poświęcić na to czas, aby to zrobić raz w miesiącu.
Czas spędzony na stronie
Jest to kolejna statystyka, którą pokazuje Google Analytics (w ramach sekcji „Treść”). Przejrzyj raporty „Czas spędzony na stronie” i zobacz kilka parametrów.
Jeśli są strony, które mają mniejsze wyniki może warto zastanowić się nad rozbiciem treści? Być może słabe wyniki spowodowane są przez ogrom tekstu?
Jedną z rzeczy, które zrobiłem na WordPress Dla Początkujących.pl jest skondensowanie wielu moich dłuższych artykułów. Robiłem to dla niektórych stron, gdzie indywidualny „Czas spędzony na stronie” był niski.
Zauważyłem też, że na wielu z tych stron ludzie przebywają o wiele dłużej i moje ogólne współczynniki odrzuceń witryny poprawiły się.
Zbyt dużo treści z przerwami mogą wydawać się nudne i przytłaczające.
Często korzystaj z pod-tytułów, akapitów, często używaj obrazów i otwierających grafik, stosuj wykresy, filmy wideo, itp. Będziesz zaskoczony wynikami.
Wyszukiwarka słów kluczowych
Zwrócić szczególną uwagę na słowa kluczowe, które ludzie wpisują trafiając na twoją witrynę. Nie tyle na słowa kluczowe, które przynoszą największy ruch ale słowa kluczowe, które przynoszą najmniejszy ruch.
Tak. Te słowa, które dają najmniejszy ruch 🙂
Kiedyś sprawdzałem swoje statystyki i zauważyłem, że niektóre artykuły na mojej stronie odnaleziono poprzez słowa, które niekoniecznie były z nią związane.
Tylko „głośno myślę” … Na innym moim blogu (poświęcony poradom komputerowym i naprawom komputerów), napisałem artykuł / poradę jak otworzyć plik odt. W statystykach pojawiły się wizyty osób, które szukały zupełnie czegoś innego, a mianowicie jak otworzyć plik .odt. Napisałem dość obszerny artykuł na ten temat. I co się stało po miesiącu? Ilość odwiedzin zwiększyła się o ponad 500 dziennie. Zrobiłem z tego użytek 🙂
Wystarczy pomyśleć … Być może złapiesz jeden z najlepszych punktów twojej witryny i zwiększysz ruch.
Jeśli możesz to zrobić dla 15, 30 czy nawet 50 fraz, wyobraź sobie, jaki to może mieć wpływ na ruch w czasie.
Oczywiście, możesz nie być w stanie uzyskać najwyższej pozycji, dla każdego wyrażenia kluczowego, ale jestem pewien, że to co zrobisz – będzie miało wpływ na twoją witrynę. Nie wspomnę już, że dodasz więcej przydatnych informacji do swojej 🙂
Widzisz więc, co można wyczytać ze statystyk. Zobacz jak użyteczne informacje uzyskasz ze statystyk. Zamiast po prostu sprawdzać najpospolitsze informacje ze statystyk (łączna liczba odsłon, itp.), spróbuj kopać głębiej i pomyśleć, w jaki sposób możesz wykorzystać te informacje, aby poprawić ruch na twojej witrynie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, zarejestruj się w Google Analytics i skorzystaj z tego pakietu statystyk. Nie kosztuje nic, no może z wyjątkiem czasu, który będziesz spędzać gapiąc się w sprawozdania i pochłaniając wszystkie liczne informacje 🙂
Niektórzy z blogerów / webmasterów spędzają miesiące na szukanie wysokich i niskich słów kluczowych.
Jednak w wielu przypadkach, najskuteczniejsze porady są często bliżej niż myślisz…
Bardzo ciekawy artykuł.
Z google analytics zacząłem korzystać mniej więcej miesiąc po uruchomieniu bloga. Codziennie sprawdzam najważniejsze statystyki. Wiem skąd mam największy ruch i na co zwrócić największą uwagę. Uważam, że to jedno z najbardziej użytecznych narzędzi jakie mamy w dodatku za darmo.
Koniecznie trzeba się z nim zaprzyjaźnić, zrozumieć i codziennie korzystać.
Pozdrawiam,
Jacek Pastuszko
Dziękuję za komentarz i przede wszystkim dziękuję za „wytknięcie” mi błędów 🙂 . Gdyby nie twoja uwaga, żyłbym w błogiej nieświadomości i zastanawiał się, dlaczego nie ma komentarzy na stronie 🙂 Dziękuję!
Skuteczność Google Analytics zauważyłem po raz pierwszy na innej mojej stronie WebHolo.net, gdzie z miejskiego serwisu komputerowego strona zamieniła się w bloga z poradami na temat komputerów.
Chodzi o to, że właśnie w statystykach google, zauważyłem pojawiającą się frazę, na którą pojawiały się wejścia na moją stronę. Postanowiłem napisać na ten temat artykuł. Nie miałem z tym kłopotów, ponieważ doskonale znany był mi temat.
W ciągu zaledwie tygodnia zauważyłem zwiększenie o kilkaset procent odwiedzin na mojej stronie.
Dlatego zachęcam do analizowania statystyk i reagowania na to, co z nich wynika 🙂