utworzone przez Irek Wrobel | 30 cze 2022 | Bez kategorii, Motywacja, Nawyki, Produktywność
Istnieje powszechny błąd, który często zdarza się wielu inteligentnym ludziom. W wielu przypadkach nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
Błąd dotyczy różnicy między bycie zajętym a działaniem. Oba brzmią podobnie, ale nie są takie same.
Tak to wygląda…
Bycie zajętym czy działanie?
Bycie zajętym a działanie
Kiedy jesteś zajęty, planujesz, opracowujesz strategie i uczysz się. To wszystko są dobre rzeczy, ale nie popychają sprawy do przodu. Z drugiej strony działanie to rodzaj zachowania, który przyniesie skutek.
Oto kilka przykładów, które pozwolą ci lepiej zrozumieć …
- Jeśli zanotuję 15 pomysłów na wpisy na blogu – to jest to ruch, jesteś zajęty. Jeśli zaczniesz pisać wpis na blog i opublikujesz go, to jest to działanie
- Jeśli zapiszesz 20 osób na liście kontaktów, z którymi planujesz porozmawiać o twojej ofercie, to jest to ruch, jesteś zajęty. Jeśli faktycznie przedstawisz im swoją ofertę, to jest to działanie
- Jeśli szukasz lepszego planu dietetycznego i czytasz książki na ten temat, to jest to ruch, jesteś zajęty. Jeśli rzeczywiście zaczniesz zdrowo jeść i ćwiczyć, to jest to działanie
- Jeśli szukasz trenera personalnego, to jest to ruch, jesteś zajęty. Jeśli rzeczywiście ćwiczysz z trenerem, to jest to działanie
- Jeśli uczysz się czegoś nowego, to jest to ruch, jesteś zajęty. Jeśli faktycznie wprowadzasz w życie zdobytą wiedzę, to jest to działanie
Czasami bycie zajętym jest bardzo potrzebne, jednak samo w sobie nigdy nie przyniesie rezultatu. Nie ma znaczenia, jak dużo wiesz, tylko jak wykorzystasz zdobyta wiedzę. Nie ważne ile wykupisz planów dietetycznych, ważne aby wprowadzać w życie to, co jest tam zapisane. Tylko ćwiczenie przyniesie rezultat, który chcesz osiągnąć.
Powiązane: Jak trzymać się dobrych nawyków na co dzień, stosując „strategię spinacza do papieru”
Dlaczego ludzie sukcesu wciąż działają?
Jeśli działanie nie prowadzi do rezultatów, po co je wykonywać? Czasami każdy z nas tak robi, ponieważ faktycznie pasowałoby coś zaplanować, lub zdobyć niezbędną wiedzę. Jednak najczęściej większość ludzi jest zajęta, ponieważ taka „zajętość” pozwala poczuć, że coś robimy, bez ryzyka porażki.
Większość z nas jest ekspertami w unikaniu opinii od innych ludzi i krytyki. Nie jest fajnie ponosić porażkę lub być publicznie osądzanym, dlatego najczęściej staramy się unikać sytuacji, w których może się to zdarzyć. To jest najczęstszy powód, dla którego jesteśmy zajęci, zamiast podejmować działania. Chcesz opóźnić porażkę. Przykład:
- Tak, chciałbym być w dobrej formie fizycznej, ale nie chcę wyglądać głupio na siłowni, więc zamiast tego porozmawiam z trenerem
- Tak, chciałbym mieć więcej klientów dla mojej firmy, jednak boję się odrzucenia, więc zamiast tego wyślę kilka wiadomości do potencjalnych klientów
- Tak, chciałbym schudnąć, jednak boję się osądzenia o bycie dziwną osobą, która spożywa zdrowe posiłki przy znajomych. To może lepiej będę zdrowo jeść tylko w domu?
Łatwo jest być zajętym i przekonywać siebie, że dużo robię. Bo przecież:
- Prowadzę rozmowy z kilkoma potencjalnymi klientami. Jest OK. Przecież działam (czytaj: jestem zajęty)
- Zapisałem mnóstwo pomysłów na temat tego, o czym pisać na blogu, czyli działam (jestem zajęty)
Bycie zajętym sprawia, że czujesz, że coś robisz. Ale tak naprawdę po prostu przygotowujesz się do zrobienia czegoś. Kiedy przygotowywanie staje się formą zwlekania, pasowałoby coś zmienić. Przecież chcesz mieć efekt – Prawda?
Powiązane: Jak przestać odkładać
2 sprawdzone pomysły na podjęcie działań
Jestem pewien, że istnieje wiele strategii działania, ale przychodzą mi do głowy dwie, które mi się sprawdziły.
1. Ustal harmonogram swoich działań
Codziennie rano biegam 2 km i zaraz po tym robię pompki. Tak właśnie działam. To mój harmonogram. Uwielbiam każdy poranek, ponieważ wiem, że poranne biegi wprowadzają mnie w dobry nastrój i powodują świetną kondycję fizyczną. To świetny wynik. To dobre uczucie.
W każdy czwartek piszę nowy artykuł na moim blogu i publikuję go światu. Taki jest harmonogram na każdy tydzień. Nie planuję pisania, nie badam świetnych pomysłów. Po prostu piszę. Działanie!!! Zamiast bycia zajętym.
U mnie się to sprawdziło. Realizuję bieżące cele i zmieniam styl życia. Ustalam harmonogram swoich działań i trzymam się go.
2. Wybierz datę, aby zmienić bycie zajętym w działanie
UWAGA!! W przypadku niektórych celów ustawienie harmonogramu nie działa tak dobrze. Dotyczy to przypadku, gdy robisz coś, co wydarzy się tylko raz: na przykład podchodzenie do dużego egzaminu lub jednorazowe wykonanie dużego projektu.
Takie cele najczęściej wymagają pewnego planowania z góry (bycie zajętym). Wymagają również wielu działań, aby je ukończyć. Na przykład możesz ustalić harmonogram działań na każdy dzień, każdy tydzień. Jednak można wpaść w pułapkę, np. spędzić tygodnie lub miesiące planując różne rzeczy.
W takiej sytuacji uważam, że najlepiej po prostu określić daty (niektórzy nazywają je krokami milowymi). Zapisać je w kalendarzu a następnie wykonywać działanie. Myślę, że w przypadku dużych projektów lub jednorazowych celów jest to najlepsze podejście. Wyrwij się z bycia zajętym i przystąp do działania, wyznaczając sztywne terminy.
Wybierz działanie
Nigdy nie myl aktywności z osiągnięciem.
—John Wooden
Bycie zajętym nie zaprowadzi cię do niczego. Działanie zawsze przyniesie rezultat.
Kiedy jesteś zajęty, planujesz, opracowujesz strategie i uczysz się. To wszystko są dobre i ważne rzeczy, ale nigdzie cię nie zaprowadzą.
Robisz coś? Czy tylko się do tego przygotowujesz?
Jesteś zajęty? Czy podejmujesz działania?
utworzone przez Irek Wrobel | 21 cze 2022 | Motywacja, Nawyki, Produktywność
W 1993 roku pewien bank w malutkim mieście w Ameryce północnej zatrudnił młodego maklera giełdowego. Oddział tego banku był naprawdę niewielki, jednak zawierano tam większość dużych transakcji biznesowych. Biorąc pod uwagę lokalizację oraz fakt, że młody makler był nowicjuszem, nikt nie oczekiwał od niego zbyt wiele. Jednak ten robił szybkie postępy dzięki prostemu, codziennemu nawykowi.
Strategia spinacza do papieru
Młody makler zaczynał każdy poranek z dwoma słoikami na biurku. Jeden wypełniony był 120 spinaczami. Drugi był pusty. Każdego ranka w swoim biurze, gdy tylko przychodził do pracy, dzwonił do potencjalnych klientów. Po każdym telefonie przenosił jeden spinacz do papieru z pełnego słoika do pustego i powtarzał cały proces od nowa, aż przeniósł wszystkie spinacze.
W ciągu osiemnastu miesięcy pracy, młody makler przyniósł bankowi 5 milionów dolarów zysku a jego wynagrodzenie wzrosło do 75 000 dolarów rocznie — odpowiednik 150 000 dolarów dzisiaj. Niedługo potem zaczął otrzymywać sześciocyfrową wypłatę.
Powiązany artykuł: Wypracuj Nawyk Samodyscypliny
Nawyki utrwalają się
Młody makler, zapytany o tajemnicę jego sukcesu, powiedział:
„Zacząłem dzwonić codziennie o 8 rano. Nigdy nie patrzyłem na notowania giełdowe ani na badania analityków. Nigdy też nie czytałem gazety przez cały czas. Gdyby wiadomość była naprawdę ważna, znalazłaby mnie innymi drogami”.
Historia tego młodego maklera jest dowodem na proste prawo sukcesu:
Sukces jest często wynikiem ciągłego przywiązywania się do podstaw
Porównaj teraz własne wyniki z zamierzonymi.
- Chcemy być konsekwentni w naszych treningach, ale walczymy z sobą o to, aby pójść na siłownię
- Wiemy, że powinniśmy być wdzięczni, ale częściej myślimy o brakach
- Chcemy jeść zdrowsze posiłki, ale częściej wybieramy szybkie, niezdrowe przekąski
- Wiemy, że powinniśmy czytać więcej książek, ale nie możemy znaleźć motywacji, aby to zrobić
- Chcielibyśmy osiągnąć nasze cele, ale wciąż zwlekamy z ich realizacją
Co robi różnicę? Dlaczego niektóre dobre nawyki nam służą, podczas gdy inne zawodzą? Dlaczego strategia spinacza do papieru u młodego maklera zadziałała tak dobrze i czego możemy się z niej nauczyć?
Jak trzymać się dobrych nawyków na co dzień, stosując „strategię spinacza do papieru”
Strategia spinacza do papieru działa tak dobrze, ponieważ tworzy wizualny wyzwalacz, który może pomóc zmotywować Cię do bardziej konsekwentnego wykonywania nawyku. Słyszałem od wielu moich klientów, jak radzą sobie z konsekwencją i realizacją własnych zamierzeń. Jeden z nich odhaczał na kartce wszystkie zaplanowane czynności. Moja koleżanka używała aplikacji w telefonie, za każdym razem, gdy wykonała ćwiczenia i zjadła zdrowy posiłek. A ostatnio dołączyłem do wyzwania, gdzie codziennie miałem robić pompki. Inna osoba w tym wyzwaniu przenosi kulkę z jednego pojemnika do drugiego po każdej serii pompek.
Codzienne robienie postępów jest satysfakcjonujące, a ich wizualizacja — taka jak przenoszenie spinaczy lub kulek — stanowią wyraźny dowód twoich postępów. W rezultacie wzmacniają twoje zachowanie i dodają trochę natychmiastowej satysfakcji do każdej zaplanowanej czynności.
Oto kilka powodów, dla których wizualizacja postępów rewelacyjnie sprawdza się w budowaniu nowych, dobrych nawyków…
Wizualizacja postępów przypomina o rozpoczęciu działania. Często okłamujemy się na temat naszej zdolności do zapamiętywania nowych nawyków. („Zacznę jeść zdrowiej. Tym razem naprawdę.”) Jednak kilka dni później motywacja słabnie, a stare nawyki życia znów zaczynają dominować. Nadzieja, że po prostu będziesz pamiętać o nowym nawyku, jest zwykle receptą na porażkę. Właśnie dlatego bodziec wizualny, taki jak kosz pełen spinaczy, może być tak przydatny. O wiele łatwiej jest trzymać się dobrych nawyków, gdy otoczenie kieruje cię we do właściwych działań.
Powiązany artykuł: Mikro nawyki, które zmienią Twoje życie
Wizualizacja postępów pokazuje Twoje postępy w działaniach
Wszyscy wiedzą, że konsekwencja jest niezbędnym elementem każdego sukcesu, ale niewiele osób faktycznie mierzy, jak konsekwentne są w prawdziwym życiu. Strategia spinacza do papieru pozwala uniknąć tej pułapki, ponieważ jest to wbudowany system pomiarowy. Jedno spojrzenie na spinacze do papieru i natychmiast masz pomiar swoich postępów.
Wizualizacja postępów ma ogromny wpływ na motywację
W miarę jak narastają wizualne dowody twoich postępów, naturalne jest, że stajesz się bardziej zmotywowany do kontynuowania nawyku. Im więcej spinaczy umieścisz w słoiku, tym bardziej zmotywujesz się do dokończenia zadania. Istnieje wiele popularnych badań z zakresu ekonomii behawioralnej, które odnoszą się do tego, jako do efektu postępu, który zasadniczo mówi, że przywiązujemy większą wagę do rzeczy, gdy je mamy. Innymi słowy, im więcej spinaczy przeniesiesz do słoika „Zakończone”, tym cenniejsze stanie się dla ciebie ukończenie nawyku.
Stwórz własną strategię spinacza do papieru
Istnieje wiele sposobów wykorzystania strategii spinacza do papieru do własnych celów.
- Chciałbyś robić 100 pompek dziennie? Zacznij od 10 spinaczy do papieru i przekładaj jeden spinacz za każdym razem, gdy zrobisz 10 pompek. Przygotuj sobie zestaw 10 spinaczy
- Chcesz codziennie wysyłać 25 e-maili sprzedażowych? Zacznij od 25 spinaczy do papieru i przerzucaj jeden na drugą stronę za każdym razem, gdy naciśniesz przycisk Wyślij
- Chcesz codziennie pić 8 szklanek wody? Zacznij od 8 spinaczy do papieru i przesuń jeden za każdym razem, gdy skończysz szklankę
- Chcesz przyjmować suplementy trzy razy dziennie? Wyjmij 3 spinacze do papieru i wrzuć jeden do słoika za każdym razem, gdy połkniesz tabletkę
Co najlepsze, cała strategia będzie kosztować mniej niż 40zł!
Zamów pudełko standardowych spinaczy do papieru (oto tani zestaw).
Zamów dwa standardowe pojemniki na spinacze do papieru (tu znajdziesz).
Wybierz swój nawyk i zacznij przenosić spinacze z jednego pojemnika do drugiego.
Młody makler zdecydował, że sukces w swojej dziedzinie sprowadza się do jednego podstawowego zadania: wykonywania większej liczby rozmów handlowych. Odkrył, że opanowanie podstaw jest tym, co robi różnicę.
To samo dotyczy twoich celów. Nie ma tajemnicy sukcesu. Dobre nawyki to magiczny sposób.
utworzone przez Irek Wrobel | 27 cze 2021 | Motywacja
Oto Bardzo ważne 45 minut twojego dnia…
Ludzie, którzy odnoszą w życiu sukcesy, na pewno utrzymują pozytywne nastawienie w ciągu dnia. Najczęściej dzieje się tak, bez względu na to, co się wokół nich dzieje. Takie osoby skupiają się raczej na swoich przeszłych sukcesach niż na przeszłych porażkach czy obecnych przeszkodach. Koncentrują się najczęściej na tu i teraz oraz na kolejnych krokach działania, które pasowałoby zrobić, aby zbliżyć się do osiągnięcia swoich celów. Oni po prostu starają się unikać rozproszenia, jakie przecież każdy z nas otrzymuje w każdej minucie w ciągu dnia. Są proaktywni w dążeniu do swoich celów.
Bardzo ważne 45 minut twojego dnia…
Nie ufaj na słowo – wprowadź w życie i sprawdź, czy u Ciebie to działa!
Ważną częścią każdego dnia, jest zarezerwowanie czasu tuż przed pójściem spać. U mnie jest to najczęściej około 30-45 minut. W tym czasie doceniam swoje sukcesy, przeglądam cele i zadania, a także staram się skierować własne emocje na pomyślną przyszłość. Przy tej okazji planuję również konkretne zadania, które chciałbym wykonać następnego dnia.
Powiązane: Krótka Instrukcja życia
Dlaczego proponuję koniec dnia? Ponieważ zauważyłem, że cokolwiek czytam, oglądam, słucham, rozmawiam i doświadczam w ciągu ostatnich 45 minut dnia, ma ogromny wpływ na mój sen i następny dzień. W nocy nasz nieświadomy umysł odtwarza i przetwarza te zaplanowane działania i gdy nasze emocje skierowane są na wdzięczność, wówczas otrzymujemy więcej sukcesów.
Gdzieś w internetach wyczytałem kiedyś, że studenci przygotowujący się do egzaminów wykonywali takie ćwiczenia i finalnie ich rezultaty wyły znacznie lepsze, niż studentów, którzy tego nie robili. Tak jak czytanie dobrych bajek na dobranoc jest tak ważne dla dzieci – nie tylko po to, aby lepiej zasnąć, ale dlatego, że powtarzające się przesłania, lekcje i morały z bajek czy historii stają się częścią struktury świadomości dziecka.
Jak widzisz, od naszych dzieci można się wiele nauczyć 🙂
Nie bardzo interesuje mnie to, jak to działa, ale „mówią na mieście”, że kiedy zasypiamy, wchodzimy w stan świadomości fal mózgowych alfa – stan, w którym jesteśmy bardzo podatni na sugestie. Jeśli zasypiamy podczas oglądania wiadomości, wówczas wkładamy do głowy problemy, zmartwienia, troski, wojny, przestępczość, wypadki samochodowe, gwałty, morderstwa, strzelaniny, wypadki samochodowe, porwania, skandale, itp.
Pomyśl, o ile lepiej dla Ciebie byłoby zamiast tego przeczytać inspirującą autobiografię lub książkę o samodoskonaleniu. Wyobraź sobie moc medytacji, słuchania motywacyjnego audio lub poświęcenia czasu na zaplanowanie następnego dnia tuż przed pójściem spać… To wszystko zostawiam Tobie. Nie ufaj na słowo, wprowadź w życie i sprawdź, czy na ciebie to działa pozytywnie?
A jeśli chciałbyś więcej, możesz skorzystać z tych kilku ćwiczeń, które pozwalają mi skoncentrować się ..bardziej 🙂
Wieczorem, siadam z zamkniętymi oczami, oddycham głęboko skupiając się na oddechu (a także wdzięczności za czyste powietrze, zdrowe płuca, itp. :), zadaję sobie pytania:
- gdzie mógłbym być dzisiaj bardziej efektywny
- gdzie mógłbym być dzisiaj bardziej świadomy
- gdzie mógłbym być lepszy jako …(wymień swój zawód – menedżer, nauczyciel itp.) dzisiaj
- gdzie mógłbym dzisiaj bardziej kochać
- gdzie mógłbym być dzisiaj bardziej asertywny
- gdzie mógłbym być dzisiaj bardziej ….(wpisz dowolną charakterystykę)
Gdy usiądziesz spokojnie i w ciszy, może zobaczysz jak kilka wydarzeń z tego dnia przyjdzie ci do głowy. Możesz spokojnie obserwować je bez jakiegokolwiek osądu czy samokrytyki. A potem możesz brać każde z nich i na nowo je przeżyć, tylko tym razem dokładnie, tak jak chciałbyś aby się stało 🙂 To jakby „poprawianie naszego dnia”, które pomaga uformować pożądane zachowanie przy następnej podobnej sytuacji.
Codzienne skupianie się na sukcesie
Powiązane: Pewność Siebie i Skuteczność Działań
Innym potężnym narzędziem skupienia się na pozytywach jest prowadzenie dziennika. Zacząłem to robić jakiś czas temu i zauważyłem zwiększoną pewność siebie, a także poprawę swoich wyników we wszystkich aspektach życia. Pod koniec każdego dnia po prostu piszę pięć rzeczy, za które jestem wdzięczny, lub które uważam za sukcesy. Dotyczą one wszystkich obszarów życia – pracy, szkoły, rodziny, duchowości, finansów, zdrowia, rozwoju osobistego czy nawet tzw. prac społecznych. Często też zastanawiam się, dlaczego to osiągnięcie jest dla mnie ważne i zapisuję ten powód. Podczas takiego pisania bardzo często przychodzą do głowy świetne pomysły 🙂
Bardzo często zapisuję również konkretne działania, który prowadzą do osiągnięcia celu. Na przykład, jeden z sukcesów dnia, to „Przeprowadziłem świetne szkolenie dla zespołu”. To jest ważne, ponieważ „stworzyło to ducha zespołu, którego nam brakowało”. Zapisuję też kolejne szkolenia, jeśli takie przyjdą mi na myśl, lub przypominając sobie to szkolenie, zastanawiam się, co mógłbym zrobić lepiej, aby stworzyć więcej ducha zespołu?
Oprócz tego bardzo często zapisuję listę zadań do wykonania następnego dnia. Widząc je oczywiście, jak one wszystkie zakończone są pozytywnym skutkiem. Ten łatwy i prosty proces sprawia, że nieustannie posuwam się naprzód, codziennie wykonując zadania, które przybliżają mnie do osiągnięcia zaplanowanego rezultatu.
Następnego dnia przenoszę je do swojego kalendarza, określając mniej więcej, ile czasu zajmą. Kiedyś zapisywałem dokładne godziny, jednak zauważyłem, że lepiej mi jest po prostu je zaplanować do wykonania tego dnia, ale już z takim luzem godzinowym, czyli robię wszystko co możliwe, aby to wykonać, ale większość zadań wykonuję, gdy przyjdzie dla nich właściwy czas 🙂
Tworzenie idealnego dnia
Innym potężnym narzędziem, które pozwala skoncentrować się na tworzeniu własnego życia dokładnie tak, jak chcemy, jest zaplanowanie harmonogramu na następny dzień i wyobrażenie sobie, że cały dzień przebiega dokładnie tak, jak chcemy. Wyobrażamy sobie, przebieg każdej rozmowy telefonicznej, przebieg każdego spotkania, czy innych czynności. Śmiało można zobaczyć oczami wyobraźni, jak wszystkie nasze sprawy są wykonywane z łatwością. Można pójść jeszcze krok dalej i zobaczyć, jak idealnie sobie radzimy w każdej sytuacji, jaką napotykamy następnego dnia.
A jeśli będziesz systematyczny w tych działaniach, jest ogromna szansa, że nabierzesz nawyku wizualizowania swojego ideału następnego dnia, już poprzedniego wieczoru. To zrobi ogromną różnicę w twoim życiu, tak jak zrobiło w moim!
utworzone przez Irek Wrobel | 16 kwi 2019 | Jak pisać blog, Motywacja
Bardzo często osoby początkujące w WordPress mylą ze sobą posty i strony. Domyślnie skrypt WordPress zawiera dwa typy treści: posty i strony. Jako początkujący najprawdopodobniej zastanawiasz się, jaka jest różnica między postami a stronami? Wielu osobom wydaje się, że to jest to samo i często moi klienci publikują swoje posty na stronach.
Dlaczego potrzebujesz postów i stron? Kiedy należy używać postów a kiedy należy korzystać ze stron?
Jaka jest różnica między postami a stronami w WordPress
Co to są posty w WordPressie?
Posty to treści bloga pokazujące się w odwrotnym porządku chronologicznym (najnowsze treści na górze). Generalnie posty to coś w rodzaju aktualności. Swoje posty możesz dodawać i edytować z poziomu zaplecza menu twojej strony, klikając we „Wpisy” na pulpicie nawigacyjnym. Oto jak wygląda ekran dodawania nowego posta.
Ze względu na ich odwrotny porządek chronologiczny twoje wpisy powinny być zawsze aktualne. Starsze wpisy są archiwizowane na podstawie miesiąca i roku.
W miarę jak posty się starzeją, użytkownik musi sięgnąć głębiej, aby je znaleźć. Masz możliwość organizowania postów na podstawie kategorii i tagów.
Ponieważ wpisy są publikowane w konkretnym czasie, informacje o nowych postach są rozpowszechniane za pośrednictwem kanałów RSS. Dzięki temu czytelnicy mogą być o nich powiadamiani właśnie za pomocą subskrypcji kanałów RSS.
Właściciele blogów korzystają również z innych możliwości informowania o nowych treściach, jak na przykład wiadomości e-mail. Można też tworzyć codzienny i cotygodniowy biuletyn dla subskrybentów.
Można również użyć jednej z wielu wtyczek do udostępniania swoich aktualności w social media, dzięki czemu twoje posty mają szansę dotrzeć do nowych czytelników. Posty zachęcają do rozmowy poprzez wbudowaną funkcję komentarzy. Są jednak strony internetowe, których właściciele mają wyłączoną możliwość komentowania wpisów.
Posty najczęściej zawierają nazwisko autora i datę publikacji. Najlepszym przykładem może być ten artykuł, który teraz czytasz. Idź na górę, a zobaczysz datę, autora, tytuł wpisu „Jaka jest różnica między postami a stronami w WordPress” oraz zachęcenie do skomentowania.
Co to są strony w WordPressie?
Strony są statycznymi treściami typu „jednorazowego użytku”, których zawartość rzadko ulega modyfikacji, takimi jak Polityka prywatności, Regulamin, Kontakt, itp. Dlatego strony są miejscem, w których „przechowuje” się treści ponadczasowe.
Oczywiście czasami trzeba nanieść zmiany na takich stronach aby zaktualizować zawartość, gdy na przykład zmieni się numer telefonu lub adres email. Dodatkowo domyślnie strony nie są uwzględniane w kanałach RSS.
Aby dodawać i edytować strony w WordPressie, należy w zapleczu z menu wybrać „Strony”. Oto jak wygląda ekran dodaj nową stronę:
Strony nie są zbyt „towarzyskie” 🙂 W większości przypadków nie zawierają przycisków udostępniania w Social Media, nie zawierają kategorii ani znaczników tagów. Najczęściej nie mają też możliwości komentowania. Powód jest prosty 🙂 W większości przypadków najprawdopodobniej nie chcesz, aby czytelnicy udostępniali twoją polityki prywatności, czy regulamin 🙂 Bo i po co 🙂
W przeciwieństwie do wpisów, strony są z natury hierarchiczne. Na przykład możesz mieć podstrony lub strony podrzędne na stronie. Wiem, że to trochę masło maślane, ale tak to wygląda 🙂 Można łatwo zamienić stronę na podstronę, wybierając stronę nadrzędną z atrybutów strony podczas edycji strony.
Kluczowym tego przykładem jest moja strona Zanim Zaczniesz. Ta funkcja umożliwia porządkowanie stron razem, a nawet przypisanie do nich niestandardowego szablonu.
WordPress domyślnie posiada funkcję, która pozwala tworzyć niestandardowe szablony stron przy użyciu motywu. Dzięki temu programiści mogą dostosować wygląd każdej strony w razie potrzeby.
W większości używanych szablonów, posty i strony wyglądają tak samo. Ale gdy używasz strony do utworzenia strony docelowej lub strony galerii, funkcja szablonów stron niestandardowych jest bardzo przydatna.
Strony WordPress a posty (kluczowe różnice)
Podsumowując, najważniejsze różnice między postami a stronami:
- Posty są aktualne, a strony są ponadczasowe
- Posty są łatwo udostępniane a strony NIE
- Posty są katalogowane poprzez kategorie i znaczniki (Tagi), a strony są hierarchiczne i mogą być zorganizowane jako strony podrzędne i nadrzędne
- Posty są udostępniane w kanałach RSS, a strony nie
- Posty mają autora i opublikowaną datę a strony nie
- Różnice wymienione powyżej mogą mieć wyjątki. Możesz użyć wtyczek, aby rozszerzyć funkcjonalność obu typów treści
Pomimo tych różnic istnieją pewne podobieństwa między stronami i postami w WordPressie.
Po pierwsze, i wpisy i strony są używane do publikowania treści. Do postów jak i stron można dodawać tekst, obrazy, formularze, itp.
Na stronach i we wpisach można dodawać zdjęcie główne.
Można zbudować stronę internetową bez korzystania z postów lub funkcji blogów. Można także stworzyć stronę biznesową z podstronami i oddzielną sekcją blogów dla wiadomości, ogłoszeń i innych artykułów.
Najczęściej Zadawane Pytania
Poniżej znajdują się niektóre z najczęściej zadawanych pytań, jakie słyszę od swoich klientów i czytelników:
1. Ile mogę mieć postów i / lub stron?
Możesz mieć dowolną liczbę postów i / lub stron. Nie ma limitu liczby postów lub stron, które można utworzyć.
2. Czy są jakieś zalety SEO dla jednego lub drugiego?
Wyszukiwarki takie jak Google, bardzo lubią pozycjonować wpisy na blogu. Z drugiej strony jak mówią specjaliści od SEO, ponadczasowa treść jest uważana za ważniejszą; jednak priorytetem są nowe wpisy na blogu. Krótko mówiąc, początkującym polecam skoncentrować się na zorganizowaniu witryny pod użytkownika.
3. Jakie strony powinienem utworzyć na mojej witrynie?
To zależy od rodzaju tworzonej witryny. Blogi będą miały mniej stron a witryny „około biznesowe” znacznie więcej.
4. Czy mogę zamienić posty na strony i odwrotnie?
Wielu początkujących przypadkowo dodaje treści do postów, które faktycznie powinny się znaleźć w stronach i odwrotnie. Jeśli dopiero zaczynasz, możesz łatwo to naprawić, używając wtyczki lub przenieść ręcznie.
5. Czy są inne typy treści w WordPress poza postami i stronami?
Tak, są. Jednak te inne domyślne typy treści obejmują załączniki, wersje i menu nawigacyjne, które zwykle nie są używane w taki sam sposób jak posty i strony.
WordPress umożliwia programistom tworzenie własnych niestandardowych typów postów, jak na przykład dodatkowe funkcje w sklepach internetowych – „Produkty”.
Mamy nadzieję, że ten krótki artykuł pomógł ci poznać podstawowe różnice między stronami i postami w WordPressie i jak z nich korzystać.
Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, napisz w komentarzu poniżej, co o nim myślisz :). Możesz też znaleźć mnie Facebooku i Instagram.
utworzone przez Irek Wrobel | 15 kwi 2019 | Motywacja, Pieniadze, Rodzina, Video
Życie większości z nas, sprowadza się do tego, że nasze codzienne działania, podporządkowane są zdobywaniu pieniędzy. Podobnie jak życie ludzi w afrykańskich plemionach, których życie podporządkowane jest zdobywaniu i przygotowywaniu pożywienia.
Wdzięczność
Najczęściej jest tak, że dopiero w chwili gdy coś tracimy, zaczynamy to doceniać. Synowie zaczynają doceniać ojców po ich śmierci, zdrowie zaczynamy doceniać gdy zachorujemy. Pracę i szefa zaczynamy doceniać, gdy ich tracimy.
Dlatego zachęcam gorąco do nauki wdzięczności i jej praktykowania na co dzień. Tym bardziej, że jak pokazują wyniki badań, przypominanie sobie tego, za co możemy być wdzięczni, powoduje takie reakcje w mózgu, które sprawiają, że stajemy się szczęśliwsi. A gdy czujemy się szczęśliwsi, stajemy się bardziej produktywni i do głowy przychodzą całkiem fajne pomysły.
Wdzięczność powoduje, że jesteśmy bardziej twórczy!!
Jakiś czas temu, gdy w moim życiu pojawiły poważne problemy (tak przynajmniej wówczas je widziałem), spotkałem osobę, która starając się mi pomóc, poprosiła mnie abym zaczął spisywać wszystkie rzeczy, za które mogę być wdzięczny. Na początku zmuszałem się do ich napisania. Jednak po kilkunastu dniach, znalazło się tam dziesiątki rzeczy i spraw, za które naprawdę jestem wdzięczny.
Im częściej zaglądałem do tej listy, tym więcej odkrywałem. Codzienne przypominanie sobie tego, za co możemy być wdzięczni powoduje wielką radość w sercu. Wysnułem nawet własną teorię:
Wdzięczność jest lekarstwem na szczęście
Po jakimś czasie, wyczytałem gdzieś w necie opinię naukowców, którzy udowodnili, że przypominając sobie rzeczy, za które możemy być wdzięczni, nasz mózg praktykuje wówczas pozytywne myślenie. Bardziej szczęśliwi ludzie są o 31% bardziej wydajni niż inni.
Oto moja lista 100 rzeczy, za które jestem wdzięczny. Jeśli myślisz podobnie do mnie, nie będziesz miał wszystkiego na tej liście – ale na pewno będziesz mieć mnóstwo rzeczy, za które możesz być wdzięczny! Na końcu znajdziesz plik .PDF, który możesz pobrać, wydrukować i wracać do niego, gdy tylko pojawią się słabsze dni.
100 rzeczy za które jestem wdzięczny, czyli Życie Bardziej Produktywne
-
- Jestem!!
- Bóg, Jezus i Aniołowie, którzy opiekują się mną i moimi bliskimi
- Dzieci, rodzina, rodzice, ciotki i wujkowie
- Znajomi i przyjaciele – Zarówno ci przyjaźni jak i nie. Od każdego czegoś się nauczyłem
- Zdolności manualne – wiele rzeczy potrafię naprawić
- Herbata i kawa. Herbata z migdałowym mlekiem, z miodem i cytryną
- Prawo jazdy i samochód
- Umiejętność komunikowania się z ludźmi (lepiej lub gorzej 🙂 )
- Wszystkie dotychczasowe doświadczenia – dzięki nim jestem, kim jestem
- SMS, e-mail, telefon, komputer i Internet
- Czas, w którym żyję
- Swobodny dostęp do wiedzy
- Dom, w którym mieszkam, ogród który koszę, żywopłot który przycinam
- Codzienne przyjemności, które dają energię i radość
- Pracę, która czasami jest trudna, ale dzięki niej mogę zapłacić rachunki
- Rodziców, którzy dali mi wszystko co mieli
- Porażki, ból i łzy
- Dentystkę, do której nie specjalnie lubię chodzić 🙂
- Podstawowe umiejętności ratowania życia i zdrowia
- Możliwości, jakie obecnie daje świat
- Możliwość pracy z domu
- Książki, dzięki którym zdobywam wiedzę
- Przyjaciele, których poznałem dzięki pracy
- Nauczyciele, dzięki którym mogę sprawniej wykonywać pracę
- WordPress, dzięki któremu można zrobić tyle wspaniałych rzeczy
- Word, Excell, PowerPoint, Photoshop, Camtasia, MindMap i Google, dzięki którym mogę zarabiać, efektywniej pracować i mieć więcej czasu dla dzieci
- iPhona, w którym mam nawigację, aparat i kamerę, dostęp do internetu – mieści się w kieszeni i tak bardzo ułatwia codzienne życie
- Mój obecny stan zdrowia
- Osiągnięcia sportowe
- Brak telewizji w domu
- Lęk, który informuje, że trzeba coś zmienić
- Ciszę i spokój – nawet, gdy jest jet tak mało
- Stan zdrowia moich dzieci
- Osiągnięcia sportowe moich dzieci
- Szansa bycia zdrowszym, poprzez dietę, ćwiczenia i aktywność sportową
- Zdolność i swobodę uczenia się nowych umiejętności
- Możliwość próbowania nowych potraw
- Czysta woda do picia
- Codziennie ciepłe kąpiele i prysznice
- Energię elektryczną
- Możliwość obcowania wśród kwiatów, drzew i krzewów
- Umiejętność czytania takich artykułów 🙂
- Dostęp do dobrej opieki zdrowotnej
- Dostęp do zdrowej żywności
- Czas, aby zjadać z dziećmi wspólne posiłki
- Przyjaciele, którzy wspierają mnie, gdy ich potrzebuję
- Rodzeństwo
- Wszystkich ludzi w moim życiu, którzy nieustannie popychają mnie do lepszego
- Umiejętność pisania takich wpisów
- Skype, dzięki któremu łatwo jest komunikować się
- Życie wolne od dramatów
- Wszyscy, których mam możliwość kochać w moim życiu
- Wspomnienia z dzieciństwa
- Wyobraźnia i pomysłowość moich dzieci
- Wycieczki z bliskimi – te w przeszłości i te, które dopiero nadejdą
- Piwo z przyjaciółmi
- Kota, który zawsze kładzie się na kolanach gdy bolą
- Psa, które miałem w dzieciństwie
- Deszcz, który pada gdy jestem w domu 🙂
- Ten zapach powietrza po burzy
- Słońce, które daje tyle radości i życia
- Wszystkie wschody i zachody słońca, które oglądałem na plaży
- Aparaty fotograficzne, które zatrzymują chwilę
- Wszystkich, którzy robili mi zdjęcia, gdy selfie było jeszcze żenadą
- Kluby sportowe, gdzie miałem przyjemność ćwiczyć
- Muzyka, która pomaga na co dzień
- Wyobraźnia, która zabiera do miejsc, których jeszcze nie było
- Pierogi ruskie i spaghetti
- Chińskie restauracje
- Sushi
- Przyszłość, ponieważ daje nadzieję realizację marzeń
- Urodziny, które tak rzadko celebruję
- Banany i jabłka
- Narty, góry i stoki
- Lodowiska i łyżwy
- Śmiech! – Szczególnie w ciężkich czasach
- Wszystkich ludzi, których jeszcze nie znam, a którzy pojawią się w moim życiu
I na koniec zachowałem coś, co jest dla mnie bardzo cenne:
- To, że każdego dnia mogę zaczynać od nowa 🙂
Bardzo Ci dziękuję, że doczytałeś aż dotąd. Jeśli choć odrobinę zachęciłem Cię do poszukiwania powodów wdzięczności w swoim życiu, – proszę, napisz w komentarzu, co o tym myślisz ? Jeśli nie – także podziel się swoimi uwagami. Z góry dziękuję.
Do Pobrania Wdzięczność – Ćwiczenia: