Jak się zmotywować

Wiele osób, które starają się stworzyć własnego bloga, co jakiś czas piszą do mnie wiadomości lub komentują, poddając w wątpliwość sens tego co starają się robić.

A jak do cho…ry chcesz osiągnąć cokolwiek, jeśli nie wierzysz, że osiągniesz cel?

W polskim języku, wciąż słowa sukces, bogactwo, kariera kojarzone są ze szczęściem, układami, wykształceniem, pochodzeniem. Prawie NIKT nie przypisuje sukcesu jako wynik pracy. Dla większości osób, sukces jest dostępny Tylko i Wyłącznie dla „Namaszczonych”.

Zatem jak zmotywować się działania? Jak zmotywować się do pracy? Zacznę od kilku opinii, które najczęściej się powtarzają:

Oto tylko niektóre z komentarzy:

 

jak-sie-zmotywowacNie jest łatwo na tym zarabiać – sam próbowałem żyć za to co online się zarobi – ale trzeba temu poświęcić 100% czasu aby to miało sens..

 

Ja mam wrażenie, że to naprawdę pojedyncze przypadki się tak wybijają i to bardziej zależy od szczęścia niż umiejętności.

 

Tylko nasuwa się pytanie czy ten opłacalny blog pojawił się na początku całej fali blogowej, czy po prostu był przypadkowym szczęściem właściciela?

 

Ja jestem właśnie w tej sytuacji, gdzie nie mam już pomysłów na artykuły. 

 

Najgorsze, że wymaga to dużo systematyczności i pisania interesujących dla czytelników postów, co początkowo nie jest łatwe. 

 

Ja jakoś to zarabianie czarno widzę.Oczywiście blog można założyć ,lecz dla początkującego jest to ciężka sprawa przy tak dużej konkurencji

 

Każdy może prowadzić tego bloga ,lecz w tej dziedzinie konkurencja jest i to spora.

 

Niestety w prowadzeniu bloga jest jedna rzecz ważna, systematyczność

czy też:

Lepiej nie zmuszać się, a pisać kiedy wpadnie ciekawy pomysł, wykorzystywać wenę. 

Dla tych, co sami siebie sabotują chyba nie ma lekarstwa. To jakby chcieć mieć drzewo we własnym ogrodzie, zasiać ziarenko i … przestać podlewać, opiekować się, pielęgnować czy wyrywać chwasty, które wokół niego zaczynają wyrastać.

Dlaczego przestajemy się opiekować zasianym ziarenkiem?

  • bo to wymaga systematyczności
  • bo to ciężka praca – trzeba się przecież schylić a czasem na kolanach po brudnej ziemi chodzić
  • bo sąsiad też zasiał ziarenko i nic mu nie wyrosło
  • a zacząć zarabiać na owocach, które to drzewo wyda – to już jest niemożliwe

Dal wszystkich tych, dla których jest to ciężka, trudna, mozolna i systematyczna harówka, polecam poniżej krótki film, o człowieku, który nie ma nóg, nie ma rąk a jest bardziej pełnosprawny niż zdecydowana większość z nas!!

Zapraszam na krótki film:

Nick Vujicic Bez Nóg Bez Rąk Bez Zmartwień