Kiedy zacząłem pisać bloga WordPress Dla Początkujących w 2011 roku, podjąłem decyzję, aby nie pokazywać daty opublikowania wpisów. Zrobiłem tak, bo myślałem, że jestem mądrzejszy od większości. Myślałem, że WordPress Dla Początkujących nie jest blogiem. Myślałem o tym projekcie, raczej jako źródło wiedzy o WordPress, coś jak Wikipedia, gdzie data publikacji jest nie tylko mała ważna, ale również trochę przeszkadza, ponieważ uważałem, że niewiele osób będzie czytało starsze lecz nadal aktualne posty.
Dlaczego nie można usuwać DATY z wpisów na blogu
Byłem w błędzie! W ostatnich miesiącach, zauważyłem tendencję – szczególnie wśród moich kursantów, którzy czerpią z moich postów inspirację. Coraz więcej sprzedawców internetowych i samozwańczych „ekspertów SEO”, doradzają swoim użytkownikom, aby usunąć datę z wpisów na blogu.
W tym artykule pokażę szczegółowe dane na ten temat, dlaczego zdecydowałem się na usuwanie daty publikacji postów oraz dlaczego zmieniłem zdanie. Moim celem jest to, aby po przeczytaniu tego postu zrozumieć, że problem nie są same daty, lecz daty publikacji wpisów dla wyszukiwarek. Znalazłem rozwiązanie, które zadowoli i bloggerów i wyszukiwarki.
Przyczyny Usuwania lub Nie Publikowania Dat Wpisów
Kiedy zacząłem WordPress Dla Początkujących w 2011 roku, widziałem go jako miejsce zasobów dla początkujących. A ponieważ wiedza ta w dużej mierze jest ponadczasowa, zdecydowałem się na usuniecie daty z wpisów. Myślałem sobie, że każdy z nas ma wbudowany pewien mechanizm, który nakazuje unikać przestarzałej zawartości. W chwili gdy widzimy datę wpisu na stronie, w ułamku sekundy nasz mózg klasyfikuje go do jednaj z dwóch kategorii: Istotne lub Stare
Co prawda nie zawsze stare jest przestarzałe, jednak nie będę przecież walczył z przyzwyczajeniami 🙂 A jako bloggerowi, zależy mi na tym, aby moje treści były czytane. Więc co mam zrobić, aby zachęcić do czytania wpisów starszych ale wciąż jednak bardzo aktualnych?
Postanowiłem usunąć daty wpisów na blogu
W ciągu ostatnich kilku miesięcy, widziałem wielu marketerów internetowych, którzy przekonują, do słuszności umieszczania dat we wpisach na blogu. Każdy z nich ma swoje własne powody, ale wszyscy oni mówią o tym samym – Bo to jest ważne dla wyszukiwarek. I wróciłem do dobrych praktyk.
Dlaczego Nigdy Nie Wrócę do usuwania dat z artykułów
Staram się nie popełniać dwa razy, tego samego błędu. Usuwanie dat z artykułów był moim błędem, i nie zamierzam powtarzać go w przyszłości. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu, zrobisz podobnie. Podczas uruchamiania WordPress Dla Początkujących, moim głównym priorytetem było, aby pomóc początkującym użytkownikom prowadzić bloga. Podobnie jak myślą inni blogerzy, miałem nadzieję, że moje posty będą żyć wiecznie 🙂 Ale tak nie jest. Mimo, że wracam do starszych treści i aktualizuję artykuły, jest po prostu niemożliwe, aby wszystko było na bieżąco przez cały czas.
Na początku nie miałem żadnych problemów ani skarg dotyczących dat wpisów. Jednak kilka miesięcy temu, zacząłem otrzymywać e-maile od czytelników narzekających na „przeterminowane” treści. Najczęściej po prostu aktualizowałem artykuł od razu. Jednak ilość maili wzrastała i nie tak dawno temu, zabrakło mi czasu na odpowiadanie na zarzucające mi nieaktualną treść wiadomości. Zajęło mi półtora roku zrozumienie, że należy uporać się z tymi komentarzami i wróciłem do pokazywania daty w poście.
Teraz, gdy patrzę na swoje posunięcie z perspektywy czasu, wiem już, jaką krzywdę robię czytelnikom i sobie samemu. Chciałem pomóc początkującym bloggerom, a skończyło się ich frustracją. Zauważyłem bowiem, że podawanie szczegółów technicznych w ciągle zmieniającej się technologii, wprowadza w błąd, co z kolei powoduje, że moje posty wcale nie są ponadczasowe.
Jestem ciekawy twojej opinii na ten temat. Napisz co myślisz w komentarzu poniżej.
Ja patrzę na datę wpisów głównie jeżeli szukam informacji „technicznych”, bo informacje tutaj mogą się szybko zdezaktualizować. Jednak uważam, że data jest przydatna. Nawet jeżeli część osób zrezygnuje z czytania naszych wpisów, to my nie zatajamy przed nimi informacji po to , żeby ich zdobyć. Osobiście dziwnie bym się czuł, gdybym ukrywał przed czytelnikiem datę wpisu tylko po to, żeby on go przeczytał.
PS. wtyczka CommentLuv nie działa poprawnie.
Pewnie gdyby nie komentarze z ustawionymi datami to nie miałbyś problemu z prezentacją bloga w wynikach wyszukiwania. Skoro pojawiają się jakiekolwiek daty to wyszukiwarka będzie próbowała je zinterpretować i odnieść do treści całej strony.
Datę publikacji postów podczas ich aktualizacji możesz też aktualizować, więc możesz dawać i użytkownikom i wyszukiwarkom prawdziwe informacje dotyczące publikacji aktualnej wersji postów 😉
Hubert. mam takie wrażenie, że naprawdę znasz się na technicznych aspektach. Dziękuję za komentarz
Jest też druga strona medalu. Jeżeli zdecydujemy się na publikację daty, wtedy musimy zarejestrować nasz blog jako czasopismo (ew. dziennik). Brak daty = brak problemu.
Cieszę się Kuba, że zwróciłeś na to uwagę ! Dziękuję
Ale gdzie jest obecnie data wpisu na stronie? Ponownie jej nie ma czy jest i jej nie widzę? U siebie nie wyświetlam bo ludzie nawet przepis na gofra będą woleli czytać nowy niż stary choć tam nie ma prawa nic się zmienić.
Jest, jest 🙂 Odrobinę zmodyfikowałem szablon i teraz gdy to piszę, data jest wyświetlana na konkretnych postach 🙂